Szukaj na tym blogu

piątek, 25 marca 2016

Czekoladowy Mazurek Wielkanocny

Pyszny i pachnący czekoladą, nie mogłam opędzić dzieci od miski po masie :)

Składniki na ciasto:

  • 6 jaj
  • 80 gr ksylitolu lub zwykłego cukru
  • 50 gr masła
  • 2 tabliczki czekolady deserowej


Sposób działania:

1. Umyj dokładnie jaja i oddziel białka od żółtek.
2. Roztop masło, a na nim połamaną na kosteczki czekoladę, odstaw.
3. Białka ubij na sztywną pianę z odrobiną soli.
4. Dodawaj ksylitol nadal ubijając, do gładkiej, lśniącej konsystencji.
5. Delikatnie dodaj żółtka, mieszając ręczną trzepaczką.
6. Wyłóż na blaszkę obłożoną papierem do pieczenia.
7. Piecz w 200st. przez 10 minut.

8. Po upieczeniu i ostudzeniu podziel spód na 4 równe kwadraty (nadwyżkę dzieci chętnie zjedzą :) )

Składniki na krem:

  • 50 gr kremówki
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki masła
  • 2 tabliczki czekolady deserowej

Sposób działania:

1. Zagotuj śmietankę z miodem.
2. Rozpuść w śmietance czekoladę.
3. Rozpuść masło.
4. Przełóż gładką masę do osobnej miseczki, ostudź.

Dodatkowe składniki do dekoracji i wykończenia:


  • morele suszone
  • rodzynki
  • migdały
  • 2 łyżki dżemu z wiśni
Sposób działania:

1. Połóż I kwadrat ciasta, posmaruj go dżemem.
2. Przykryj II kwadratem ciasta, obficie wyłóż porcję gęstniejącego kremu.
3. Przykryj III kwadratem ciasta, posmaruj go dżemem.
4. Wstaw do lodówki na 20 minut.
5. Po 20 minutach wyłóż IV kwadrat ciasta na górę Mazurka i obficie zalej gęstą już polewą.
6. Ozdób bakaliami wedle uznania.

WAŻNE!!!! NIE ZAPOMNIJ O MAŁYCH WIELKICH POMOCNIKACH :)


WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY!!!

PS Inspiracja z DD TVN :) 




środa, 28 października 2015

CIASTO GRYCZANE Z WINOGRONEM, bez glutenu, mleka i cukru

Pyszne, pachnące, rozgrzewające i co najważniejsze wartościowe

Składniki:
  • 2 jaja
  • 3/4 kostki masła
  • 0,5-0,7 kg mąki gryczanej
  • łyżeczka imbiru
  • 1-2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki suszonej stevi
  • 1 łyżeczka ksylitolu
  • 1/2 kg winogron czerwonych (ja miałam drobniusieńkie z ogrodu, 100% ekologiczne)

Sposób działania:

  1. Umyj winogron i obierz z gałązek.
  2. Masło rozpuść w rondelku i wystudź. (Kroję masło w kostkę, pozwalam się mu częściowo roztopić, wyłączam gaz i pozwalam, by reszta masła roztopiła się w tym rozgrzanym. W ten sposób unikam przypalenia i masło ma szybko odpowiednią temperaturę)
  3. Mąkę zmieszaj z imbirem i cynamonem
  4. Skłóć jaja.
  5. Do jaj wlej schłodzone, rozpuszczone masło, wymieszaj.
  6. Dodawaj mąkę i zagnieć w ciasto.
  7. Wyłóż 1/2 ciasta na wysmarowaną tłuszczem blaszkę.
  8. Ułóż na górze winogron.
  9. Rozsyp na nie równomiernie suszoną stevię.
  10. Wyłóż krusząc resztę ciasta.
  11. Posyp wierzch ksylitolem.
  12. Piecz w temperaturze 140 st około 40 minut.


piątek, 11 września 2015

BROWNIE ZE ŚLIWKAMI, czyli sernik bez glutenu i bez laktozy

Bez glutenu, bez mleka i bez laktozy. 
Za to z cudownym smakiem, który zweryfikował mój 3 latek,
zjadając 3 kawałki.

Zainspirowane  Trochę Inną Cukiernią

Składniki:
  • 4 szklanki mleka bez laktozy lub roślinnego (sojowego, z migdałów, ryżowego)
  • 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
  • 3/4 szklanki białego ryżu
  • 3- 4 łyżki mąki gryczanej lub 1/2 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej
  • 2 łyżki miodu
  • sok z 1 cytryny
  • tabliczka gorzkiej czekolady
  • 2 łyżki miodu lub 3-4 rozmięknięte (namoczone na noc) daktyle.
  • kilka śliwek, truskawek, malin, czy innych "mokrych" owoców. Mogą być mrożone.
Sposób działania:
  1. W 2 osobnych garnuszkach zagotuj kolejno po 2 szklanki mleka.
  2. Do 1 garnuszka z wrzącym mlekiem wsyp 1 szklankę kaszy jaglanej
  3. Do 2 garnuszka z wrzącym mlekiem wsyp 3/4 szklanki ryżu
  4. Gotuj pod przykryciem około 10-15 minut.
  5. Zdejmij z ognia.
Część biała Brownie:
  1. Do ugotowanej kaszy dodaj 1/2 szklanki ugotowanego ryżu.
  2. Zmiksuj kaszę z ryżem na gładką masę, dodając miód i wyciśnięty sok z 1 cytryny.
Część ciemna Brownie:

  1. Do pozostałego, ugotowanego ryżu połam całą tabliczkę czekolady, niech się rozpuści.
  2. Zmiksuj na gładką masę.
Wykładanie ciasta:
  1. Dno silikonowej foremki, wyłóż 1/2 warstwy ciemnej masy.
  2. Wylej na nią całą masę białą.
  3. Łyżką nałóż kleksy ciemnej masy.
  4. Powtykaj owoce według uznania.
Piecz w temperaturze 170st. 40 minut. Pozostaw do ostygnięcia w piecu.



wtorek, 4 sierpnia 2015

PULPETY z indyka i amarantusa


To danie cudownie broni się samo. 
Jedzone przez zatwardziałych sportowców, osoby na diecie
 i moje dzieci, które ciężko zadowolić byle czym.

Składniki:

  • 1/2 kg mięsa z uda lub piersi indyka (pierś jest bardziej sucha, ale także wychodzi) Kupuję w zaprzyjaźnionym mięsnym kawał i rzeźnik mieli je na moich oczach.
  • 1-2 jaja
  • amarantus espandowany tzw. popping, około 3-4 łyżek stołowych
  • czumbryca czerwona, wedle uznania
  • opcjonalnie: wyciśnięty ząbek czosnku i/ lub posiekana mała cebulka. Opcjonalnie, bo nie każdy lubi lub może, a i z i bez wychodzą boskie.
  • olej rzepakowy do obsmażenia.
Sposób działania:

1. Umyte i zmielone mięso, wymieszaj ręcznie z jajami, przyprawą i ewentualnie z wyciśniętym czosnkiem i pokrojoną cebulą.
2. Dołóż tyle amarantusa popping, by wszystko miało plastyczną konsystencję.
3. W miarę potrzeby dodawaj 2 jajo, lub amarantusa.
4. Uformuj małe, równe kuleczki. Osobiście wykorzystuję, jako miarkę łyżkę stołową.



UWAGA:

Łatwiej jest kleić kulki, gdy dłonie są wilgotne. Przygotuj więc sobie obok miseczkę z wodą i mocz palce w miarę potrzeby.


5. Podsmaż kulki na patelni, na rozgrzanym oleju. Tak, by ściąć białko, na zewnątrz kotletów.
6. Przełóż je do żaroodpornego naczynia i wsadź do gorącego (180st. ) pieca, by kotlety doszły :) Około 10-20 minut. Zależy, jakie duże kulki ulepisz.


Podawaj z warzywami gotowanymi na parze i sosem beszamelowym.




poniedziałek, 27 lipca 2015

BG i BM tajemnica zrowszego życia...


Dzisiaj nietypowo, ale nadal smacznie. 
Mały wywód o jedzeniu inaczej: lepiej i zdrowiej.

Wiecie co znaczą tytułowe skróty, BG i BM? Wiele osób i owszem, wiele jednak może się domyślać lub w ogóle nie łapie. Nic nie szkodzi, śpieszę z wyjaśnieniem:

BG - bez glutenu
BM- bez mleka

Niby żadna filozofia, ale jak się zainteresowałam tematem dużo głębiej, niż dotychczas, a tym samym wdrożyłam najbliższych w te ciekawostki, to nie ustają pytania pt. *

- A jogurt możesz, a maślankę?
- Ser zjesz prawda?
- Ale to jest żytnia mąka, zdrowa. Możesz ją zjeść?

Otóż ja MOGĘ WSZYSTKO. Sęk w tym, że od pewnego czasu NIE CHCĘ!!!

Dlaczego nie chcę? Tak wyszło, że przyszło mi się zaprzyjaźnić z popularną ostatnio chorobą Hashimoto. Wcale nie wczoraj, bo już od 2009 jesteśmy nierozłączne. Tak wyszło i szafa gra, nie wybierałam. Wybieram jednak, czy chcę się poddać jej destrukcyjnemu wpływowi na mój organizm, czy będę zapobiegać różnym przykrym jej następstwom. Wybrałam to drugie rozwiązanie. Z dnia na dzień rozpoczęłam przygodę z dietą BG i BM. Datę tą notuję na 29.06.2015.

Większość lekarzy od tarczycy, tj. endokrynologów nie widzi związku pomiędzy dietą, a przebiegiem choroby. Przyszło mi niestety z takimi obcować. Prawdopodobnie dlatego, że sama nie bardzo miałam ochotę na poważniejsze zmiany jadłospisu. Zwłaszcza, że jak mi się zdawało jem całkiem poprawnie. Od jakiegoś czasu jednak postanowiłam wziąć się za siebie nie na żarty. Co mi po poprawnych wynikach, skoro samopoczucie nietęgie i rodzina na tym cierpi, moja ambicja także. I co...?

I to, że odkąd zmieniłam swoje podejście do diety, to niby przypadkiem, a trochę samozaparciem i dociekliwością trafiłam w ręce endokrynologów, którzy chcą zbadać zależność diety BG z Hashimoto właśnie. Od jutra (28.07.2015) będę kontynuować tą przygodę, we wsparciu lekarzy. Mam nadzieję przyczynię się tym do rozwoju nauki i łatwiejszego życia innych mających to diabelstwo.

Nie chciałabym tutaj rozpisywać się nt. samej choroby i innych wynikających z niej nieprzyjemności. To już zostało zrobione przez innych, w ciekawych blogach i na portalach, np tutaj i tutaj. Chciałabym inaczej podejść do tematu. Praktycznie. Co to znaczy? To znaczy, że będę się z Wami dzieliła swoimi udanymi przepisami na pyszne jedzenie. Będzie to jedzenie bez glutenu, w powszechnym rozumieniu, czyli bez pszenicy, żyta, pszenżyta, jęczmienia i orkiszu. 

Piszę "w powszechnym rozumieniu", jako że wiele źródeł pisze o reakcjach krzyżowych, gdzie w produktach nie ma glutenu- glutenu, a jednak mogą one wywoływać reakcje obronne organizmu podobne do alergii.  

Będą to też przepisy bez mleka i produktów mlecznych, jako że i jogurt i maślanka i sery powstają z mleka właśnie (* czyt. pytania najbliższych, te wyżej wymienione ;) )

To co? Działamy! Postaram się na bieżąco też pisać, jak ma się eksperyment z moją dietą i, jak to wpływa na moje zdrowie i samopoczucie.

Pozdrawiam Nina

czwartek, 11 czerwca 2015

CARPACCIO Z BURAKA

Podczas II edycji Warsztatów Odchudzających jako Coach Diet pooznałam kolejne wspaniałe osoby. 
Lada moment ta edycja kończy się, ale pozostają wspomnienia, znajomości i nowe smaki. 

Dziś przedstawiam sałatkę zrobioną przez jedną z naszych cudownych Uczestniczek. 
Prosta, pyszna i zdrowa!

Składniki:
  • 2-3 ugotowane i obrane buraki (mogą być gotowe, np. z Lidla, ja gotuję sama: w skórce, na parze)
  • Mix sałat z rucolą
  • Oliwa z oliwek, 2 łyżki
  • Ocet winny, do skropienia
  • Ser owczy typu feta, lub chudy twaróg wymieszany z przyprawami.
Sposób przygotowania:

Przygotuj dość obszerną paterę i ułóż na nij mix sałat.

Skrop go oliwą i octem. Możesz też te dwa składniki połączyć wcześniej i mieszanką skropić sałatę.

Cieniutko pokrój obranego buraka i plastry rozłóż na sałacie.

Posyp wybranym serem.

Uwagi:

Nasi zapaleni uczestnicy Warsztatów po tym eksperymencie kulinarnym wymyślili także swoje wersje: z prażonym słonecznikiem na wierchu, czy dodatkiem sera pleśniowego typu Lazur. Każda wersja jest pyszna :)


czwartek, 26 lutego 2015

NALEŚNIKI Z KASZY GRYCZANEJ niepalonej


Składniki:
  • 1,5 szklanki białej kaszy gryczanej
  • 1 łyżeczka kurkumy (możesz też dodać curry, gałkę muszkatołową i inne)
  • woda, około 1,5 szkalki
  • masło klarowane lub olej do smażenia


Sposób przygotowania:

Kaszę namocz na noc. 

Nazajutrz odlej wodę, dodaj przyprawy. Zblenduj do konsystencji ciasta naleśnikowego. W razie potrzeby dolej trochę wody.

Smaż z obu stron, na patelni odrobinę spryskanej tłuszczem, by ciasto nie przywierało.

Możesz podawać w zależności od dodanych przypraw na słodko i na ostro.

Poniżej Dzieciaki zajadają wersję na słodko, z dużą ilością cynamonu i ciastem miksowanym ze słodkim mlekiem bez laktozy.

Choć Córcia ma na zdjęciu minę, jaką ma (od lampy błyskowej) to jednak wciągnęła całe dwa Emotikon smile
Córa z syropem klonowym, Synek z ksylitolem i sosem jogurtowym.